Archiwum luty 2004


lut 25 2004 ....::::ZONK::::....
Komentarze: 1

Eeeee..... prowadzenie bloga jest nudniejsze niz myślałam :(

Mozliwe, ze to moja ostatnia notka. Cóz niegdy nie miałam cvierpliwości do takich rzeczy... Słomiany zapał, jak to babcie mówią.

Na pożegnanie chciałabym pozdrowić Matkę Wisnię, Babcie Sosnę i Ciotkę Pyciową. Niech im ziemia lekka będzie.....

adela_87 : :
lut 12 2004 życ mi sie nie chce.....
Komentarze: 1

Zimno jest jak diabli!!! Chyba z minus 700. Albo i więcej. A rano było tak ciepło.... :(

Osobiście to do temperatury ja nic nie mam, gdyby nie to, że jak jest tak zimno, to nie chce mi sie nigdzie wychodzić i siedze w domu i sie nudzę i zaczynam miec dziwne myśli (Mielon wie o co chodzi :)) . Co tu duzo mówić, ja poprostu nienawidze jak jest mi zimno.

Może kiedys zamieszkam w jakimś cieplejszym miejscu......

adela_87 : :
lut 10 2004 Dla miłosnikow sztuki.......
Komentarze: 1

Krzysztof Kamil Baczyński - Drogi nocne

Kiedy zabola nas nogi tysiacem drzew, pojdziemy dalej ksiezycem - przez słup oporu - postoj, gdy noc jak pret leszczynowy gwiazdami się gnie w niebo prosto. Drogi petlami udusily las. Hukiem oczy zmeczone droge przenosza w uspienie. Kilometr kazdy - w serce glaz. Spoza brzecza kroki - kilometrowe kamienie. A w wydmach ciezej wiatru smierc swoja mówia mi w usta gwiazd konajace szerszenie i znow z drog lasy spływaja jak z rynien w okrzyki lip cichsze od zalu ..... zreszta wieczor jest dzis zmeczony i jak ksiezyc - plynie.
adela_87 : :
lut 09 2004 ..., bo wszystko, co dobre, kiedyś sie kończy...:(...
Komentarze: 3

No i koniec ferii.... Melancholia i depresja. Po pierwszym dniu szkoły mam ochote sie zastrzelić. Znowu te same gęby oglądać przez półtora miecha..... bleeeeeee....:(

W sumie raniutko miałam nawet niezły humorek, ale cos mi potem z lekka przeszło. Pewnie wina negatyanych wibracji tego miejsca. :) Ale dzień stracony nie był. Wpadłyśmy z Anetą (Wampirem :-)) na intersujący pomysł do wykonania w czasie tegorocznego biwaku. O ile oczywiscie taki zaistnieje. Jesli kto schce sie dowiedziec o co chodzi, to musi pojechać z nami na biwak. A będzie na co poparzeć :)))))))

 

adela_87 : :
lut 07 2004 :* I am a polisz wiochmen... yes, yes, yes,...
Komentarze: 2

Coś sie dzieje. W końcu. Ferie sie kończą, ale lepiej późno niż wcale. Jedziemy dzis do babki na wioske i zapowiada sie niezłe chlańsko :)) Juz sie normalnie nie moge doczekać! Nie było mnie tam od Grudnia. Ida sie pakować. :)

adela_87 : :